Nie mogłam wybrać
lepszej audiobookowej lektury na te długie zimowe wieczory.
„Wichrowe wzgórza” to opowieść służącej, która przeżyła
dwa pokolenia dziedziców tytułowej posiadłości. Głosem fantastycznej Karoliny
Gruszki snuje swoje opowiadanie o ludziach pełnych sprzeczności i
ich skomplikowanych relacjach, historię pełną wzniosłych jak i
podłych emocji. Niezwykła, mroczna, a jednocześnie tajemnicza i
poważna atmosfera tej powieści pozwala wczuć się dzięki zawartym
w niej gotyckim akcentom w absolutnie fascynującą epokę
romantyzmu. Jednak moja przygoda z klasykami na audiobookach się nie
kończy. Po tej dawce dawnych historii mam ochotę na więcej.
wtorek, 4 lutego 2020
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
"Drżenie"
„Z chrzęstem pokonałam kruchą, bezbarwną teraz trawę. Zatrzymałam się dopiero na środku podwórka, chwilowo oślepiona jaskrawym różem słońca ...
-
Czy ktoś z was też jest nadwydajny mentalnie? Ja na pewno. Zbyt emocjonalna, zbyt wrażliwa na bodźce, zbyt empatyczna, skłonn...
-
Dziś miało być o sposobach na lepszy dzień, ale póki co, chciałam Wam zaprezentować sposoby na suchą skórę. A mianowicie napiszę kilka słó...
-
Zwykle czytam kilka książek naraz. Wtedy każda pochodzi z innego gatunku, może to być reportaż, poradnik, biografia, tomik p...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz