Pięknie wydana i
wspaniale opisana podróż, w którą Agnieszka Maciąg wyruszyła
wraz z mężem i córką nad Lazurowe Wybrzeże i do Prowansji. To
bardzo ciekawa relacja z której wynika, że pomimo kłopotów,
zawirowań, małych rozczarowań można odnaleźć piękno i radość.
W książce nie brakuje opisów cudnych miejsc i związanych z nimi
szczególnych chwil. Mam kilka książek autorki i wiem, że jej
przekaz pozytywnej energii jest zaraźliwy. Nie zabrakło go i tutaj.
Jej mądrość, filozofia miłości i czarowanie rzeczywistości
napełniają nadzieją i wiarą, że życie może być piękne.
Dziękuję.
poniedziałek, 10 lutego 2020
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
"Drżenie"
„Z chrzęstem pokonałam kruchą, bezbarwną teraz trawę. Zatrzymałam się dopiero na środku podwórka, chwilowo oślepiona jaskrawym różem słońca ...
-
Czy ktoś z was też jest nadwydajny mentalnie? Ja na pewno. Zbyt emocjonalna, zbyt wrażliwa na bodźce, zbyt empatyczna, skłonn...
-
Dziś miało być o sposobach na lepszy dzień, ale póki co, chciałam Wam zaprezentować sposoby na suchą skórę. A mianowicie napiszę kilka słó...
-
Zwykle czytam kilka książek naraz. Wtedy każda pochodzi z innego gatunku, może to być reportaż, poradnik, biografia, tomik p...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz